Czasami dostarczenie przesyłki w procesie zamówienia, z perspektywy firmy dostarczającej, o której pisałem w poprzednich wpisach, nie następuje bezpośrednio do odbiorcy przesyłki. Przesyłka jest dostarczana np. do punktu pośredniczącego, z którego Klient musi odebrać przesyłkę samodzielnie w ciągu określonego czasu (np. 5 dni). W takiej sytuacji pojawia się kolejna “strona” w procesie.
Klient w takiej sytuacji otrzymuje SMS o dostarczeniu przesyłki do tego punktu. SMS zawiera informację przede wszystkim o adresie punktu, przeważnie wybranego przez Klienta w ramach procesu zakupowego. Niezbędnym elementem jest kod przesyłki, który należy podać w trakcie odbioru lub/i numer przesyłki.
Na powyższym diagramie zaprezentowana została interakcja w punkcie obsługi podczas odbioru przesyłki. W procesie nie występuje żadne potwierdzenie przez Klienta odnośnie odbioru przesyłki (podpis lub inna forma). Zakładam, że takie potwierdzenie wykonuje pracownik punktu. Istotne jest to, że pracownik punktu musi w jakiś sposób sprawdzić, że rzeczywiście ma taką przesyłkę i która odpowiada kodowi podanemu przez Klienta. Następnie odszukuje ją wśród przesyłek i po weryfikacji, przekazuje ją Klientowi.
Z perspektywy Klienta jest to wygodne rozwiązanie, ponieważ do punktu może udać się w dowolnym momencie, gdy punkt jest otwarty, a nie martwić sie, że kurier spróbuje dostarczyć przesyłkę podczas nieobecności. Z punktu widzenia dostawcy, jest to dodatkowa możliwość dla Klienta w zakresie sposobu dostarczenia paczki. Punktem pośredniczącym może być specjalna jednostka (np. punkt pocztowy) lub może pełnić taką funkcję przy okazji (np. punkt sklepowy). W zależności do rodzaju punktu lub/i innych procesów związanych z danym punktem, koszt takiej usługi może być zróżnicowany.