Pod jednym z moich wpisów, dotyczącym kroków procesu ręcznego, skupiłem się na tym jak wygląda (proces as-is) proces wynajęcia żelazka w hotelu. Wskazałem również jak taki proces mógłby wyglądać (proces to-be) po zmianach. Pod wpisem pojawił się komentarz: “wiem, że sam przykład jest poboczny i służy wywołaniu tematu, ale… naprawdę tak załatwiono sprawę żelazka? normalnie inspekcja i lustracja. oczywiście są też skrajne sytuacje w drugą stronę – jak tu http://www.eporady24.pl/odpowiedzialnosc_hotelarza_za_kradziez_w_pokoju_goscia,pytania,4,60,2900.html może spróbowałby Pan opisać proces związany z bezpieczeństwem w hotelu? jak to uregulować i usprawnić?”. Zgadzam sie, że zaobserwowany proces jest słaby, jednakże po przeczytaniu wskazanego w komentarzu artykułu, może się wydawać uzasadniony, jeżeli ktoś próbował takie żelazko ukraść.
We wskazanym artykule wskazane są potencjalne konsekwencje dla gościa oraz hotelu w sytuacji kradzieży w pokoju hotelowym pod nieobecność gościa. Artykuł porusza kwestię możliwych rozwiązań dla sporu między gościem a hotelem. W tym wypadku wydaje się, że szkoda nastąpiła z winy gościa. Dlatego właśnie spróbuję z tą częścią zmierzyć się w tym wpisie. Na potrzeby przypadku załóżmy, że obecny proces (as-is) zakłada, że uniknięcie kradzieży jest uzależnione jedynie od działań gościa – ukrycia kosztownych rzeczy, żeby nie leżały na widoku, przekazania ich do depozytu, upewnienia się, że drzwi pokoju są zamknięte itp. Zastanówmy się nad hipotetycznym procesem docelowym (to-be).
Pierwszym pomysłem na wariant procesu, który pozwoliłby na uniknięcie kradzieży (rozwiązanie trochę zainspirowane metodami stosowanymi w samochodach) jest wykorzystanie rozbudowanego klucza do pokoju. Zakładając, że gość hotelu nie zapomni wziąć klucza z pokoju, można byłoby wprowadzić rozwiązanie, że klucz zaczyna piszczeć/wibrować, gdy znajdzie się np. w odległości X metrów od pokoju, który nie jest zamknięty. A oddalanie się od pokoju powoduje wzrost natężenia.
Diagram procesu ilustruje tzw. zdarzenie początkowe warunkowe (ang. rule/conditional start event). Takie zdarzenie oznacza, że proces rozpoczyna się w momencie wystąpienia określonych warunków, bardziej lub mniej rozbudowanych. Gdy warunek jest spełniony, tj. odległość od drzwi > X m, to rozpoczyna się proces. W sytuacji, gdy odległość jest mniejsza niż X m, to proces nie rozpoczyna się.
Podobne zastosowanie zdarzenia warunkowego mogłoby się znaleźć w innych procesach. Na przykład obsługa sytuacji, gdy poziom wskażnika wykracza poza dopuszczalne wartości. Inny przypadek to spadek zapasów poniżej pewnej wartości itd.