Wiele stosowanych współcześnie narzędzi służących do analizowania procesów biznesowych oraz ich reprezentacji za pomocą odpowiednio skonstruowanych diagramów, jest oparte od jakiegoś czasu na wspomnianych wcześniej diagramach przepływu (ang. Flow charts). Jednakże trzeba podkreślić, że możliwości reprezentacji procesów biznesowych za pomocą tych diagramów są bardzo ograniczone.
Ograniczeniem najbardziej widocznym jest to, że pozwala na reprezentację tylko jednego procesu, bez połączeń z innymi procesami. Bardzo rzadko się zdarza, aby procesy istniał niezależnie, sam w sobie, bez żadnych powiązań z innymi procesami. Z tego punktu widzenia jest to wada. Możemy jednak spojrzeć na to również inaczej… Dla osób ze szczebla kierowniczego, dla których potrzebny jest całościowy wgląd w proces, jest to rozwiązanie proste i pozwalające na znalezienie szybkiego porozumienia między menedżerami a projektantami procesów. Widzą jeden proces zapisany za pomocą jednoznacznych symboli graficznych. Nie muszą zagłębiać się w dokumentację, czy wyjaśnienie poszczególnych powiązań. Trzeba jednak to powiedzieć, że ciężar implementacji uwag menedżera spadał na projektantów procesów. W tym momencie, mógł się pojawić problem błędnej interpretacji zmian i ich niewłaściwe naniesienie na diagram procesu.
W związku z powyżej zarysowaną sytuacją, odpowiednie podmioty rozpoczęły prace nad nowymi metodami modelowania i reprezentacji procesów biznesowych. Celem tych prac było stworzenie metody o różnorodnym zastosowaniu i przeznaczonym dla różnych odbiorców. Dodatkowo oczywiście, język musiał być możliwy do przeniesienia na poziom maszynowy.
Jedną z grup pracujących nad taką metodą była grupa Business Process Modeling Inititiative (BPMI) – http://www.bpmi.org
Grupa ta stworzyła notację Business Process Modeling Notation (BPMN), która jest graficznym odpowiednikiem dla języka Business Process Modeling Language (BPML).